Sorki, że rzadko bywam, ale nie mam czasu.
Dziś chciałabym Wam pokazać nowe zakupy. Otóż ciągle kupowałam ten sam krem do twarzy czyli Oliwkowy z firmy Eveline, ale teraz postanowiłam przetestować coś nowego. I jak na razie jestem zachwycona.Oto mój zakup.Cena 19 zł. A oto co pisze producent.
AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie
AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie to innowacyjna linia kosmetyków, w której wykorzystano odkrycie Laboratorium Inżynierii Cząstek® oraz dobroczynne działanie składników odpowiadających na potrzeby osób pragnących zapewnić swej cerze optymalny poziom nawilżenia.
Receptury serii oparte są na unikalnym połączeniu wyselekcjonowanych składników aktywnie odżywczych, zapobiegających przesuszeniu i niwelujących nieprzyjemne uczucie „ściągania” z wieloskładnikowym mikrolipidowym systemem MLS, który chroni skórę przed utratą nawilżenia oraz wpływem czynników zewnętrznych.
I będąc na zakupach przy okazji natknęłam się na polecane teraz oleje, a mianowicie Olejek regenerujący do twarzy Soraya . Stosuję dopiero z tydzień i powiem Wam, że jestem zachwycona. Nigdy nie stosowałam olejów na buzię. I postanowiłam spróbować. Ten nie dość że pięknie pachnie to jeszcze świetnie nawilża. Moja skóra mimo wcześniejszych problemów z trądzikiem i blizn jest gładka jak pupa Jaśka.
A Wy? Jakie kremy polecacie do skóry problematycznej? Używacie oleje? A może stosujecie je nie tylko na buzię? Czekam na opinie i polecenia! Buziaki
A tu mój mały wielki bobasek. Jak On już urósł.
Ale slodki Krasnal! :)
OdpowiedzUsuńJa niestety stara doopa juz jestem i stosuje kremy do cery dojrzalej... :( Olejow nigdy nie uzywalam.
Jest taki uroczy i taki śliczny!
OdpowiedzUsuńTwój największy skarb ;)
Oilatum - do skóry z problemami, do kupienia w aptece, nie tylko dla dzieci, dla dorosłych również - my takiego używamy ;)
O to spróbuję jak mi się ten olej skończy. Bo moja skóra znowu zrobiła się problematyczna po ciąży. A w ciąży była bez wad. To dziwne ale widać tak na mnie dobrze ciąża działała.
OdpowiedzUsuńmnie po ciąży strasznie zaczeło wysypywać na twarzy - jak za nastoletnich czasów. muszę zdecydowanie do kosmetyczki się wybrać, tylko jakoś kasy mi szkoda.
OdpowiedzUsuń