poniedziałek, 5 września 2016

Szpital

Hej! Jestem już w szpitalu. Jutro już zobaczę Frania po tej stronie. Stresuje się troszkę, ale co ma być to będzie. Oby było dobrze. Martwię się o to jak M poradzi sobie z Jasiem. Już tęsknię za Jaśkiem. Nigdy się z nim na tak długo nie rozstawalam. Oby jemu było łatwiej. Ma w końcu tatę przy sobie. Franio podczas dzisiejszego badania miał 3913 g. Zobaczymy jutro jaka będzie jego realna waga. Trzymajcie kciuki

5 komentarzy:

  1. Trzymam mocno kciuki! Rok temu przez to przechodzilam: ) będzie dobrze, życzę dużo zdrówka dla Was: ))

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam bardzo, bardzo mocno! Daj koniecznie znać, jak już tylko będziesz mogła. Eliza ma urodziny 7września :)
    Powodzenia! O Jasia się nie martw, Twoi chłopcy dadzą radę.

    OdpowiedzUsuń
  3. aaa! już??? Trzymaj się Ewa!!! za kilka dni oboje zdrowi będziecie w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki! Badz dzielna , wszystko bedzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń