czwartek, 10 marca 2016
Dziewczynka czy chłopiec?
Hej!
Chciałam się Was dziś zapytać jakie macie zdanie na temat przesądów związanych z ciążami? Chodzi mi przede wszystkim jak to było u Was? Czy ciąża z chłopcem różni się od ciąży z dziewczynką?
Ja już słyszałam tyle możliwości. Jedni wnioskują po kształcie brzucha, inni po zachciankach,mdłościach, ochocie na sen, zmęczeniu, wymiotowaniu, tyciu, gubieniu wagi. I ja z tego nie jestem ani mądra ani głupia! Z tego co pamiętam ciąża z Jaśkiem przebiegała inaczej. Różnice widzę w ochocie na słodkie. Wtedy nie mogłam zjeść jogurtu z owocami, takiego sklepowego, bo jego słodki zapach już wywoływał mdłości i odruch wymiotny.Teraz wręcz ciągnie mnie na słodkie. Druga różnica jest taka, że wtedy byłam bardziej wyczulona na zapachy. Samo otwarcie lodówki równało się wymiotami. Teraz też mnie mdli ale nie aż tak bardzo. Lodówkę otwieram normalnie. Kolejną różnicą jest jedzenie mięsa. Z Jaśkiem w drugim trymestrze jadłam mięso normalnie, kiełbasy też. Teraz mimo, że mi nie śmierdzą jakoś nie mam na nie ochoty. Za to mogę jeść serków i twarożków ile wlezie. Z podobnych rzeczy to wtedy jadłam tylko banany a teraz jem wszystkie owoce, najbardziej jabłka i cytrusy.Z Jaśkiem już przy końcu jadłam cytrusy. W ciąży z Jaśkiem nie wiedziałam, że jestem w ciąży dopóki nie spóźniała mi się miesiączka i też jakoś się nie przejęłam.Test zrobiłam dopiero jak poczułam pierwsze mdłości, czyli ok 8 tygodnia. Teraz wiedziałam już po kilku dniach, że jestem w ciąży. Bolał mnie brzuch, inaczej niż na miesiączkę. Zrobiłam jeden test- wyszedł negatywny. Ale wiedziałam, że jestem i po kilku dniach zrobiłam drugi i wyszedł pozytywny. Co prawda nie wiem jak dalej przebiegnie ciąża, ale myślę, czuję, że to będzie dziewczynka. Z Jaśkiem też moja intuicja mnie nie myliła, mimo, że lekarz mówił z początku, że dziewczynka. Ja wiedziałam, że chłopak. I możecie się śmiać z takiego przeczucia, ale ja w to wierzę.
Kolejną wizytę u gina mam po Świętach Wielkanocnych, dokładnie 30 marca. I mam nadzieję, że wtedy się dowiem. A wy jak obstawiacie?
Macie jakieś swoje przemyślenia co do tych objawów? Czy one wcale nie mają wpływu na płeć?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No nie wiem:) U mnie kazda ciaza byla inna.Mam dwojke chlopakow i dwie dziewczynki wiec niby jakies roznice zwiazane z plcia powinnam zauwazyc ale nie potrafie Ci nic powiedziec. Jestem bardzo ciekawa czy Twoje przeczucia co do dziewczynki sie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńHaha, ja mam dwie dziewczynki i miałam dwie zupełnie różne ciążę- z różnymi objawami, z różnymi zachciankami. Także nie wyciągałabym na tej podstawie żadnych wniosków. Usg prawdę Ci powie :) A czasem i nie. Czasem prawda wychodzi (dosłownie :)) na porodówce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
U mnie się nic z "zabobonów" nie sprawdziło. a druga ciąża była stanowczo za długo. bardzo chciałam urodzić :)
OdpowiedzUsuńNo zobaczymy jak będzie u mnie. Na razie to się nie nastawiam na nic, żeby nie było rozczarowania. Chociaż Jaś już nazywa ją Emilką i tyle. Ja chciałam Agatkę, ale jak Jaś już wybrał.No chyba, że będzie chłopiec to nie mamy imienia.
OdpowiedzUsuńEmilia,Jaś super wybrał!Podczytuje i życzę Wam wszystkiego dobrego:)
UsuńJa przy kubulku byłam duża aa.. i nie wygladalam dobrze. A tak mówią przesady 😊
OdpowiedzUsuńCzyli kolejny dowód na to,że nie warto wierzyć w te przesądy
UsuńW moim wypadku nie. 😊
UsuńKażda ciąża jest inna i innaczej przebiega nie ma co się martwić przesadami i opowiadaniami innych mam. Mi wszyscy wróżyli chłopca, a wyszła dziewczynka. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam