Pewnie większość z Was zajadała się dziś pączkami. A u mnie nie było za łatwo. M mimo, że miał przyjechać w tym tygodniu -raczej nie przyjedzie. Może na weekend, ale słabo to widzę, bo jak mówi może- to ja wiem, że to znaczy-słabo.
No i musiałam sama upiec sobie pączki. Pogoda nie sprzyjała wychodzeniu z domu- choć i tak swoje obowiązki codzienne musiałam zrobić. No i potem po naoglądaniu się na facebooku i wszędzie tych pączusiów zabrałam się za swoje. Pomyślałam- wyjdą to O.K. , nie wyjdą też świat się nie zawali. Nigdy nie robiłam jeszcze pączków sama.
U jednej z Was znalazłam link do przepisu i spróbowałam.
Wyszły pyszne i mogę się pochwalić, że już mój mąż nie będzie miał monopolu na pączki. Do tej pory musiałam go prosić, żeby zrobił. Teraz już umiem i zachwycona sukcesem - zamierzam wypróbować jeszcze jakieś inne przepisy na pączki i faworki z tej strony. Polecam!
Jakby ktoś nie umiał tak jak ja- TU jest link. Także pieczcie i niech Wam idzie w cycki!
Ja nie zjadłam dużo, bo 2,5 ze względu na późną porę ich pieczenia. Ale jutro do kawki będzie jak znalazł!
A jak u Was>? Może podrzucicie mi jakieś sprawdzone przepisy-tudzież linki!
No eleganckie Ci wyszły! Ja sama nie piekę :) Pod tym względem leń ze mnie, ale przyznaję- fajnie byłoby samemu móc sobie upiec na tłusty czwartek. Buziaki
OdpowiedzUsuńNie kłam,nie kłam.OK Martuś,może pączków nie pieczesz ale za to inne pyszności,że aż mnie czasami wykręca ;-)
UsuńOj Marta! To bierz ten przepis i zasuwaj do kuchni. Na prawdę prosty! Jeśli mi się udało to Tobie wyjdzie 100 razy lepiej. Zobaczysz jakie dziewczynki będą szczęśliwe! I pewnie nie tylko!
UsuńOj Marta! To bierz ten przepis i zasuwaj do kuchni. Na prawdę prosty! Jeśli mi się udało to Tobie wyjdzie 100 razy lepiej. Zobaczysz jakie dziewczynki będą szczęśliwe! I pewnie nie tylko!
UsuńJa zeżarłam 2 szt.I nie spaliłam ich chyba.Ale pieprzyć to ;-)Nigdy nie piekłam pączków i ogólnie mój talent do ciast jest znikomy.
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam! Zaraz zażarłaś! No to czas spróbować kochana! Ja też zawsze myślałam, że pieczenie to nie to. Ale jak siedziałam z Jaśkiem w ciąży to zaczęłam i nie raz się nie udawało. Ale jak wychodziło to dostawałam powera i robiłam dalej. Spróbuj!
UsuńSmakowite te paczki Ci wyszly !Ja tez z Moich Wypiekow pieke,dobra sprawdzona strona. W tym roku mialam tlusty tydzien bo w weekend robilam gniazdka, we wtorek bananowe paczki a wczoraj zaszalalam i zrobilam racuchy :) Takze, niech mi w te cycki pojdzie bo juz w reszcie ciala to mam zdecydowanie za duzo ;)
OdpowiedzUsuńJa z tej strony już bardzo dużo przepisów upiekłam i jestem zadowolona. Dlatego korzystam dalej! A te sprawdzone przepisuję sobie do mojego zeszytu z przepisami!
Usuń